Jej rynkowa premiera miała miejsce w 1987 roku. Od tego czasu, cieszy się niesłabnącą popularnością. Nic w tym zresztą dziwnego. Zawdzięcza to naprawdę dużemu kunsztowi wykonania oraz dość różnorodnym wyborem. To w kontekście lokaty środków, ma przecież niebagatelne znaczenie.
Na początek, warto chyba pomówić o koncepcji stylistycznej. Jest ona naprawdę interesująca i może intrygować. Centralnym motywem, jest tu postać kobiety – Britannii właśnie. Pod tą nazwą kryje się wyobrażenie krainy nad Tamizą, które sięga czasów Cesarstwa Rzymskiego. Postać w jednej ręce trzyma trójząb, zaś w drugiej tarczę. Całość wygląda naprawdę imponująco i dodaje tutaj niemałych walorów estetycznych. Te z kolei mogą być kluczowe, w momencie chęci sprzedaży monety pośród kolekcjonerów. Niemniej okazale prezentuje się zresztą również rewers. Jest nim podobizna aktualnie panującego w Wielkiej Brytanii władcy. Jak wiadomo, do niedawna, przez kilka poprzednich dekad, była nią Elżbieta II. Dość powiedzieć, że była to najdłużej panująca monarchini w historii Zjednoczonego Królestwa. Z dużą dozą pewności można więc stwierdzić, że całość prezentuje się spójnie.
Pierwszym kruszcem, który wykorzystano do produkcji monet, było złoto. Edycję zaczęto rozszerzać w sumie dziesięć lat po ukazaniu się Britanii. W sumie, zainteresowani zakupem, mogą natknąć się także na monety wykonane ze srebra, a całość wieńczy platyna. Jest to całkiem szeroki wybór, a nie da się ukryć, że jest to jeden z kluczowych aspektów w przypadku monet o przeznaczeniu lokacyjnym.
Warto się jeszcze na chwilę zatrzymać przy nominałach, bo jest ona jakkolwiek niecodzienna. O ile bowiem w przypadku większości serii, największą ilością kruszcu używaną do produkcji jest jedna uncja, tutaj jest inaczej. W tym wypadku jest to aż pięć uncji trojańskich złota. To z kolei przekłada się w sumie aż na sto pięćdziesiąt gramów szlachetnego metalu. Zakup takiego właśnie wariantu, stwarza możliwość naprawdę solidnego pomnożenia włożonego wcześniej w kupno kapitału. To o tyle ważne, że wynika ze specyfiki monet bulionowych. Tutaj najbardziej kluczowa jest ilość kruszcu w danej monecie. Oczywiście istotne są także inne kwestie, jednak ta wymieniona, jest jedną z najbardziej decydujących.
Dodajmy, że Britania, to niejedyna moneta emitowana na co dzień przez Mennicę Królewską. Ciekawą propozycją, jest także edycja o nazwie Mity i Legendy Obecnie wiodącymi motywami zainaugurowanej w 2016 roku serii, są postaci ze słynnej legendy o Robin Hoodzie. Oprócz tytułowego bohatera, znajdziemy więc także i Lady Marion, czy też Little Johna. Jak widać, pomysłowość twórców może mieć naprawdę szeroki zakres. Z pewnością warto i należy ją docenić.
Choć od wyemitowania pierwszych egzemplarzy monet w ramach serii Britannia minęło naprawdę sporo czasu, ich rozpoznawalność nie słabnie i raczej szybko się to nie zmieni.
Jesli interesuje Cie oferta na zloto inwestycyjne, a w tym zlote monety bulionowe, warto poznac oferte renomowanego delaera tego kruszcu, firme Tavex, ktora od ponad 30lat dziala na polskim rynku metali szlachetnych.